Często jest tak, że okres świąteczny przynosi spore zmiany na rynkach finansowych. W teorii najważniejsze wydarzenia grudnia są już za nami, ale okres mniejszej rynkowej płynności i braku oczekiwania na konkretne wydarzenie potrafi zaowocować naprawdę dużymi zaskoczeniami. Wczoraj tak było na tureckiej lirze.
Turecka waluta od miesiąca przeżywała prawdziwe załamanie. Kurs waluty względem dolara i euro spadł o niemal 50%. Powody są znane – kompletne upolitycznienie banku centralnego i luzowanie polityki pieniężnej wbrew nie tylko światowym tendencjom, ale przede wszystkim rosnącej inflacji. Naturalnie odpowiedź rynku przyciągnęła kapitał spekulacyjny i to jest kluczem do wyjaśnienia dlaczego para USDTRY odnotowała spadek z 18,30 do 11,0 w ciągu zaledwie 12 godzin! Zapalnikiem był plan prezydenta Turcji, który ma zapobiec dalszej dolaryzacji, czyli ucieczce krajowych oszczędności od liry. Erdogan zapowiedział, że oszczędzającym zostanie zrekompensowane osłabienie liry przekraczające odsetki. Być może brzmi zachęcająco, ale raczej nie był to faktyczny powód umocnienia waluty – takie działanie oznacza przyrost zadłużenia rządowego, a więc raczej nie przekona kapitału zagranicznego. Był to jednak pretekst i na bardzo mocno zlewarowanym rynku wywołał odwrót. Tak jak pojedynczy narciarz może wywołać potężną lawinę, która napędza się ilością skumulowanego śniegu. Dlatego ruch ten nie powinien być uznany jako sukces prezydenta i bez zmian w kierunku bardziej rozsądnej polityki (na co się nie zanosi) nie zakładałbym trwałego zwrotu na rynku liry.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąNa rynku złotego jest dość spokojnie. Naszej walucie sprzyja stabilizacja na globalnym rynku walutowym. O 9:35 euro kosztuje 4,6239 złotego, dolar 4,0920 złotego, frank 4,4479 złotego, zaś funt 5,4165 złotego.
dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
przemyslaw.kwiecien@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.