Podsumowanie:
- Brak porozumienia handlowego; Chiny odpowiadają cłami
- Mocne spadki na giełdach
- Aktywa bezpieczne zyskują na wartości
- Bitcoin rośnie w obawach o stabilność juana
Ubiegłotygodniowe rozmowy handlowe między USA i Chinami nie doprowadziły do osiągnięcia żadnego przełomu, a Donald Trump podwyższył w piątek cła na importowane towary z Chin o wartości 200 mld dolarów. Ta informacja była jednak już w cenach, a dzisiaj rynki ponownie rozgrzały posty na twitterze Trumpa oraz odpowiedź Chin, co zapowiada dalszą eskalację napięć oraz coraz mniejsze szanse na porozumienie handlowe. Chiny nałożą od 1 czerwca cła na produkty o wartości 60 mld dolarów ze stawką od 5% do 25%. Dodatkowo, Państwo Środka może przestać kupować amerykańskie produkty rolne i energetyczne oraz wstrzymać dalsze zamówienia floty od amerykańskiego Boeinga.
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąOczywiście te informacje powodują kolejną falę awersji do ryzyka. Mocno tracą indeksy giełdowe na całym globie. Dodatkowo, można zaobserwować zwiększony popyt na aktywa bezpieczne takie jak złoto (Gold), japoński jen, czy frank szwajcarski. Rentowności amerykański 10-latków tracą i spadają do 2,4%. Napięcia handlowe budzą niepokój wokół ewentualnej podaży amerykańskich obligacji ze strony Chin oraz skokowego wzrostu rentowności, jednak wydaje się to bardzo mało prawdopodobna odpowiedź Chin, które również w tym wypadku dostałyby rykoszetem zwiększając napływ do bezpiecznych przystani (atrakcyjniejsze rentowności), co spowodowałoby odpływ kapitału z rynków wschodzących, a w szczególności Chin. Bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz z dalszą dewaluacją juana.
W związku z obawami o juana, hossa na Bitcoinie trwa w najlepsze. Po przełamaniu poziomu $6000 w ubiegłym tygodniu sprzedający nie mieli nic do powiedzenia i w weekend wzrosty jedynie przyspieszyły. BITCOIN zyskał 33% tylko w maju, od początku roku jego cena wzrosła o 95%, zaś od grudniowych minimów aż o 125%! Jednym z powodów hossy w ostatnich dniach mają być właśnie obawy o osłabienie juana w reakcji na konflikt handlowy z USA.
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
