Indeksy ponownie rosły dzisiejszego dnia, ignorując ryzyko związane z epidemią koronawirusa na świecie. Pomimo negatywnych informacji płynących z Chin, głównie pod względem gospodarczym, indeksy z Wall Street czy część z Europy kolejny raz kierowały się do historycznych maksimów.
Pod względem samej epidemii warto zwrócić uwagę na to, że ilość zarażonych wzrosła do 75 tys. Oraz do ponad 2 tys. Ofiar śmiertelnych. Apple ostrzegł dzisiaj, że epidemia będzie miała spory spływ na sprzedaż w Chinach, które pozostają ważnym rynkiem dla spółki. Spółki informują również o problemach pod względem produkcyjnym. Do takich należy niemiecki Adidas czy Puma. MFW wskazuje w swoim raporcie, że ożywienie gospodarcze w tym roku staje pod znakiem zapytania ze względu na epidemię.
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąCeny złota powracają powyżej 1600 USD za uncję, pomimo bardzo mocnego amerykańskiego dolara. Oprócz tego wyraźne ruchy widać również na rynku ropy naftowej. Ropa Brent rosła dzisiaj blisko o 2% zbliżając się do poziomu 60 USD za baryłkę.
Oprócz minutes, które nie pokazały w zasadzie nic interesującego poznaliśmy dzisiaj ważne dane z rynku nieruchomości z USA wraz z inflacją PPI. Dane pokazały się od dobrej strony. Rozpoczęte budowy domów spadły o mniej niż oczekiwano, natomiast pozwolenia na budowę wzrosły o 9,2% m/m do 1,551 mln. Co ciekawe, jest to najwyższa wartość od marca 2007 roku.
Oprócz tego zaskoczyły pozytywnie dane z Kanady, wraz z umacniającą się ropą przyczyniło się do wzrostu dolara kanadyjskiego. Z kolei dolar australijski czeka na publikację danych z rynku pracy, które poznamy w trakcie sesji azjatyckiej. Po dzisiejszych płaskich danych dotyczących wzrostu płac, nie oczekuje się dużego przyrostu zatrudnionych.
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
