Nie da się ukryć, że najważniejszym wątkiem na rynkach finansowych jest potencjalny konflikt między Ukrainą oraz Rosją. Początkiem tego tygodnia Rosja zapewniała, że wycofuje swoje jednostki z granicy, ale z kolei NATO czy Stany Zjednoczone mówią kompletnie o czym innym, czyli o szykowaniu się na inwazję. Na rynku mamy niepewność, choć nie można mówić o panice. Większość ostatniego ożywienia na indeksach została dzisiaj zneutralizowana. Dzisiaj agencja RIA wskazuje, że z Rosji miał zostać wydalony wice ambasador Stanów Zjednoczonych. Oprócz tego ambasador USA przy Organizacji Narodów Zjednoczonych wskazał, że Rosja jest na pozycjach, które pozwalają na rozpoczęcie inwazji w każdej minucie. Na wschodniej granicy Ukrainy miało dojść do pojedynczego wystrzału z czołgu, a Rosja wcześniej wskazała, że dzisiaj oraz w sobotę może dojść do użycia broni w ćwiczeniach wojskowych z Białorusią.
Oprócz mocnej wyprzedaży w USA, która sięga ponad 1%, na rynku daje się wyczuć niepewność poprzez duże wzrosty cen na rynku złota. Kruszec sięga dzisiaj okolic 1900 USD za uncję, czyli znajduje się najwyżej od połowy zeszłego roku. Jednocześnie EURUSD pozostaje dzisiaj stabilny, przy wyraźnym spadku rentowności w odpowiedzi na rosnące ryzyko oraz wczorajsze minutes Fed, które okazały się nieco mniej jastrzębie niż myślał rynek.
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąDane w USA wypadły dzisiaj mieszanie. Wnioski o zasiłek rosną, ale jedynie wstępne, gdyż wnioski kontynuowane ponownie spadają poniżej 1,6 mln. Z kolei dane z rynku nieruchomości są mieszane – wzrost pozwoleń, ale rozpoczęte budowy domów spadają względem poprzedniego miesiąca, mocniej od oczekiwań.
Ropa naftowa próbowała dzisiaj odbijać, głównie ze względu na niepewność dotyczącą Rosji i Ukrainy. Z drugiej strony pojawiły się informacje, że Stany Zjednoczone oraz Iran lada moment mogą podpisać porozumienie, co może zmniejszyć problemy podażowe na rynku.
Dolar pozostawał pod presją, ale słowa Bullarda na temat podwyżek o 100 punktów bazowych do lipca powodują, że rynek wciąż może wierzyć w wyraźnie jastrzębi Fed.
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.