Ropa:
- Ropa naftowa utrzymuje się w okolicach poziomu 100 USD za baryłkę
- Citi w swojej „recesyjnej” prognozie wskazuje, że ropa mogłaby spaść do poziomu 65 USD za baryłkę
- Jednocześnie obawy o kolejne restrykcje, nie tylko w Chinach, ale również w Europie powodują, że ceny ropy nie chcą odbijać
- JP Morgan wskazuje, że w tym roku pozostaniemy nieco powyżej 100 USD/b, natomiast w przyszłym roku przy wyższych poziomach 90 USD/b
- Rosyjski sąd odrzuca apele o wstrzymanie eksportu kazachskiej ropy przez port na Morzu Czarnym, co zmniejsza obawy o brak wymaganej podaży na świecie
- Kraje G7 rozważają możliwość wprowadzenia maksymalnej ceny po której można kupować rosyjską ropę, co mogłoby doprowadzić do zmniejszenia obecnie rekordowych przychodów Rosji
- USA próbuje naciskać na Indie, Japonie, aby wprowadziły maksymalne poziomy cenowe za rosyjską ropę.
- Stany Zjednoczone wciąż wierzą, że kraje arabskie mają sporo możliwości do zwiększenia produkcji ropy naftowej. Z drugiej strony produkcja w całym kartelu w poprzednim miesiącu spadła, choć głównie przez spadki w takich krajach jak Libia czy Nigeria
- Arabia Saudyjska wskazuje, że jest w stanie dotrzeć do produkcji na poziomie 12 mln brk na dzień, choć do tej pory w historii produkowała tyle jedynie przez jeden miesiąc – w kwietniu 2020 roku. Obecnie AS produkuje ok. 10,5 mln brk na dzień
- Liczba otwartych pozycji na ropie Brent jest najniższa od 2015 roku. Dodatkowo dwa największe fundusze ETF zaliczyły spory odpływ kapitału w ostatnich dniach, natomiast dwa największe fundusze ETF nastawione na spadki zaliczyły 2 dzień z rzędu spory wzrost (największy od marca)
Spory spadek zainteresowania na rynku ropy można zauważyć po spadku otwartych pozycji. Jednocześnie może to świadczyć o bardzo napiętym rynku fizycznym, co widać po naprawdę sporym backwardation. Źródło: Bloomberg
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąRopa pozostaje w sekwencji spadkowej. Po ostatnim przetestowaniu okolic 105 dla ropy WTI obserwujemy kolejne cofnięcie. Jeśli jednak nie dojdzie do wyznaczenia nowego dołka, możemy być świadkami próby odbicia z kluczowe strefy popytowej 92-100 USD. Źródło: xStation5
Gaz:
- Ceny gazu w USA ponownie odbijają ze względu na potężne upały w Teksasie, które powodują znaczny wzrost wykorzystywania energii elektrycznej przez klimatyzatory
- Operator sieci elektrycznej w Teksasie wskazuje, że w najbliższym czasie mogą pojawić się przerwy w dostawie energii ze względu na zbyt wysokie zużycie i przeciążenia sieci
- Gazprom ściął swoje dostawy do Europy Zachodniej przez Nord Stream I o 60% w czerwcu, a obecnie przez najbliższe 2 tygodnie przepływ gazu będzie całkowicie wstrzymany ze względu na prace konserwacyjne
- Pojawiają się jednak obawy, że Rosja nie wznowi dostaw do Europy, co spowoduje duże prawdopodobieństwo niedoboru gazu w okresie zimowym
- Co więcej, duża część niemieckiego przemysłu korzysta z gazu jako z surowca energetycznego, co w przypadku braku dostaw może spowodować spadek aktywności gospodarczej
- Kanada wyśle Niemcom turbiny potrzebne w gazociągu, co może spowodować, że Rosja nie będzie miała pretekstu do dalszego wstrzymywania dostaw gazu
- Magazyny w Europie są wypełnione w ponad 60%, blisko 5 letniej średniej
- Jeśli jednak dostawy gazu z Rosji do Niemiec zostaną wstrzymane na dłużej, to Europa może nie dobić do potrzebnych ok. 90%, aby przetrzymać zimę
- Warto też pamiętać, że znaczenie Rosji znacznie zmniejsza się na rzecz Norwegii czy Stanów Zjednoczonych, które znacznie zwiększyły swój eksport w ostatnim czasie
Dostawy do Niemiec wciąż pozostają na stabilnym poziomie, ale powinny spaść do zera w najbliższym czasie. Źródło: Bloomberg
Magazyny w Europie są wypełnione w 2/3. Źródło: Bloomberg
Duże zużycie gazu w Stanach Zjednoczonych powoduje, że zapasy nie odbudowują się, co może doprowadzić do rozpoczęcia presji wzrostowej przed rozpoczęciem sezonu grzewczego. Źródło: EIA
Ceny gazu rozpoczęły odbicie, ale widać po sezonowości, że umiarkowana presja wzrostowa powinna utrzymać się do początku jesieni, a następnie powinniśmy zauważyć kluczową fazę wzrostową. Oczywiście ta nie musi wystąpić, jeśli dojdzie do sytuacji, w której temperatury w zimie będą bardzo łagodne. Źródło: xStation5
Miedź:
- Obawy o kolejne restrykcje w Chinach powodują, że sezonowe odbicie cen na rynku metali przemysłowych nie nadchodzi
- Ceny rud żelaza w dalszym ciągu znajdują się pod presją, co powoduje, że słabe nastroje dotyczą całego rynku
- Ceny miedzi są obecnie najniższe od listopada 2020 roku, natomiast ceny rud żelaza wciąż są minimalnie na plusie w tym roku
- Impuls kredytowy w Chinach przesunięty o 18 miesięcy do przodu wskazuje, że najgorsze może być jeszcze przed nami, choć w dalszej perspektywie też powinniśmy oczekiwać ożywienia
Impuls kredytowy w Chinach przesunięty o 18 miesięcy wskazuje, że w najbliższym czasie może nie pojawić się większy popyt na metal, w szczególności, że mamy również duże obawy dotyczące kryzysu. Źródło: Bloomberg, XTB
Miedź zbliża się do ważnego poziomu wsparcia w okolicach 7250 USD. Obserwujemy też spadek juana u dalsze umocnienie dolara na rynku, który w stosunku do euro osiągnął parytet. Źródło: xStation5
Złoto:
- Złoto znajduje się obecnie pod presją bardzo mocnego amerykańskiego dolara
- Rentowności pozostają wysoko, ale utrzymują się poniżej 3%, co teoretycznie powinno dawać wsparcie dla złota
- Zainteresowanie złota przez spekulantów jest jednak ograniczone, co widać po najniższym pozycjonowaniu netto od 2019 roku
- Kluczowym wsparciem dla złota pozostaje strefa 1675-1700
- Na złocie pojawił się jednak ostatnio wyraźny „krzyż śmierci”. Podobny pojawił się ostatnio początkiem 2021 roku i przyniósł niemal 200 dolarowe spadki. Jeśli sytuacja się powtórzy, złoto może spaść bliżej 1600 USD, przy zniesieniu 113.0 ostatniej fali wzrostowej na złocie
Złoto spada ostatnio poniżej wsparcia na zniesieniu 78.6. Kolejne ważne wsparcie znajduje się przy 1675-1685. Źródło: xStation5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.