Podsumowanie:
- Cena złota mocno spadła pod koniec zeszłego tygodnia testując niemal 3 tygodniowe dołki
- RSI wskazuje na silne wyprzedanie rynku, S&P 500 przestaje odbijać
- Trump wciąż niechętny porozumieniu z Chinami
Cena złota znajduje się nisko w zasadzie jedynie przez amerykańskieg dolara. Inne aktywa jak S&P 500 czy TNOTE wskazują na to, że cena złota jest relatywnie niska. Źródło: xStation5
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąCena złota dosyć mocno w drugiej połowie zeszłego tygodnia po przetestowaniu okolic 1300 USD za uncję. Cena nie przebiła się dodatkowo przez zniesienie 23.6 dużej fali wzrostowej, która rozpoczęła się na jesień zeszłego roku. W tym momencie złoto znajduje się bardzo blisko lokalnych dołków z przełomu kwietnia oraz maja oraz testuje zniesienie 38.2 i znajduje się nieznacznie poniżej wzrostowej linii trendu związanej z całą falą odbicia z ostatniego kwartału zeszłego roku. Warto również wspomnieć o sporym wyprzedaniu pod względem wskaźnika RSI.
Dolar oczywiście pozostaje mocny, co daje powód do relatywnie słabego złota. Z drugiej strony na indeksie S&P 500 obserwujemy wstrzymanie odbicia, natomiast ceny amerykańskich obligacji rosną w zasadzie nieprzerwanie od połowy kwietnia, co przynajmniej w krótkim terminie determinuje zdecydowanie wyższe cen złota. Siła dolara wynika oczywiście w dużej mierze z popytu na amerykańskie obligacje, ale również ze względu na słabość pozostałych głównych walut jak euro, funt czy waluty Antypodów. Dopóki dolar pozostanie tak silny jak teraz, złoto może znajdować się w niższych rejonach.
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
