Podsumowanie:
- Główne indeksy z Wall Street zdołały zakończyć dzień umiarkowanymi wzrostami
- Dolar trzyma się mocno, zyskują aktywa bezpieczne
- Detale na temat wielkiego boostu fiskalnego w Japonii
Pomimo ogromnych spadków w trakcie sesji europejskiej i słabemu początkowi sesji na Wall Street, inwestorzy na koniec amerykańskiej sesji zdołali doprowadzić do zamknięcia powyżej kreski wśród kluczowych indeksów. Indeks S&P 500 wzrósł 0,2%, DJIA zwyżkował 0,1%, natomiast Nasdaq, który wcześniej znalazł się poniżej zamknięcia z 2017 roku, wczoraj ostatecznie sesję zakończył 1,0% wzrostem. Początkowo indeks technologiczny zyskiwał głównie przez Apple’a, który początkowo tracił aż 2,0% po decyzji chińskiego sądu. Zdaniem chińskiego wymiaru sprawiedliwości Apple naruszył dwa patenty Qualcomm i przez to musi zaprzestać sprzedaży 7 modeli iPhone’a w Chinach. Niemniej, ban na sprzedaż nie dotyczy najnowszych modeli iPhone XS, XS Plus oraz XR. Przypomnijmy, iż Qualcomm, amerykański producent procesorów twierdzi, iż Apple naruszył dwa patenty przy produktach takich jak iPhone 6S, 6S Plus, 7, 7 Plus, 8, 8 Plus oraz X. Wymienione patenty pozwalają na edytowanie oraz zmianę rozmiarów zdjęć na urządzeniu. Spadki jednak szybko zostały zneutralizowane po tym, jak Apple poinformował, że zamierza utrzymać sprzedaż wszystkich modeli i zwrócił się jednocześnie do sądu o ponowne rozpatrzenie sprawy. Spółka zyskała na koniec dnia 0,7%. Oprócz tego takie spółki jak Microsoft oraz Facebook zyskały 2,6% oraz odpowiednio 3,0%. Dlaczego wobec tego na Wall Street widzieliśmy na początku takie ponure nastroje? Najbardziej prawdopodobnym powodem są niepewności związane z Brexitem oraz wpływem możliwego rozłamu bez porozumienia na światową gospodarkę. Wczoraj doszło do anulowania dzisiejszego głosowania. Nie podana została kolejna data, natomiast May ma udać się do Brukseli, aby próbować zmienić sytuację dotyczącą głosowania nad porozumieniem.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąZ technicznego punktu widzenia obserwujemy coś na kształt podwójnego lub nawet potrójnego dołka na S&P 500 z kluczowym wsparcie w okolicach poziomu 2600 punktów. Silny opór znajduje się w okolicach poziomu 2815 punktów, jednak poziom ten z perspektywy kilku dni wydaje się mało realny ze względu na „krzyż śmierci”, który pojawił się ostatnio po przecięciu dwóch średnich. Źródło: xStation5
Dolar utrzymuje pozycję, Japonia gotowa na kolejną stymulację fiskalną
Na rynku walutowym widać całkiem mocnego dolara z perspektywy ostatnich dni, choć dzisiaj ewidentnie traci o poranku. Zyskuje euro, jen czy frank. Wczoraj jednak obserwowaliśmy silny ruch spadkowy na EURUSD z poziomu 1,1440 do poziomu 1,1350. W trakcie sesji azjatyckiej nie poznaliśmy również ważniejszych odczytów makroekonomicznych, oprócz kilku odczytów z Antypodów. W przypadku Australii był to indeks nastrojów konsumentów, który spadł do 117,5 z poziomu 119,5 punktów. Oprócz tego poznaliśmy indeksy NAB dla biznesu z Australii. Indeks dotyczący warunków zaliczył spadek do 11 punktów z poziomu 12 punktów, natomiast indeks pewności spadł z 4 do 3 punktów. Wstępny odczyt z Japonii dotyczący zamówień na maszyny wykazał spadek na poziomie 16,8% m/m przy spadku 0,7% m/m z poprzedniego miesiąca. W przypadku Japonii trzeba jednak wspomnieć o detalach kolejnego planu boostu fiskalnego na przyszły rok. Plan ma opiewać na 2 biliony jenów (17,7 mld USD) i ma być nakierowany na zmiękczenie wpływu zwiększenia podatku od konsumpcji z 8% do 10% w październiku przyszłego roku. Oprócz tego, przyszłoroczny budżet zakłada inwestycje infrastrukturalne na poziomie 1 bln JPY po stratach związanych z tegorocznymi kataklizmami. Wzrost podatku jest zagrożeniem dla gospodarki Japonii, pomimo pakietu łagodzącego, natomiast sam rząd dotknięty będzie z pewnością wydatkami dotyczącymi Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 2020 roku.
USDJPY zniżkuje nieco, ale wciąż para znajduje się powyżej wzrostowej linii trendu. Kluczowy opór zlokalizowany jest przy 114,30. Źródło: xStation5
Inne informacje:
- Sprzedaż kart kredytowych w Nowej Zelandii spadła 0,4% m/m przy oczekiwaniu 0,3% m/m wzrostu
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.