Zgodnie z przewidywaniami głosowanie w brytyjskim parlamencie nad porozumieniem opisującym warunki opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię zakończyło się porażką brytyjskiego rządu. 29 marca mija termin kończący oficjalnie okres na wdrożenie takiego porozumienia. Czy to oznacza, że czeka nas wyjście Brytyjczyków z UE bez żadnego porozumienia, czyli tzw. Twardy brexit?
Wszystko wskazuje na to, że sztywny 2-letni okres negocjacyjny, biegnący od uruchomienia Artykułu 50 przez Wielką Brytanię, okaże się jednak elastyczny. Teoretycznie brak zgody brytyjskiego parlamentu na podpisane już przecież przez rząd „porozumienie rozwodowe” powinno oznaczać wyjście z UE bez jakiejkolwiek umowy, a zatem potencjalny chaos polityczny, urzędniczy, a przede wszystkim ekonomiczny. Unia nie ma jednak interesu w takim scenariuszu, zatem zgodzi się na wydłużenie tego okresu, o ile brytyjski rząd złoży taki wniosek, odpowiednio go uzasadniając.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąDlaczego premier Theresa May miałaby to zrobić, skoro przegrała i tak przesunięte już raz głosowanie? Jest spora szansa, że partia rządząca mogłaby odzyskać jedność, gdyby w umowie zmodyfikować kontrowersyjny zapis o pozostawieniu Wielkiej Brytanii w unii celnej do czasu rozwiązania kwestii granicy lądowej z Irlandią, co w praktyce mogłoby trwać latami. Jeśli zostałby sprecyzowany konkretny termin, szansa na przyjęcie porozumienia znacznie by wzrosła i Brytyjczycy mogliby opuścić Unię przed 1 lipca tego roku.
Inne opcje są znacznie mniej prawdopodobne. Opozycyjna Partia Pracy złoży wniosek o wotum nieufności dla premier Theresy May, jednak nie ma on dużych szans na powodzenie. Z tego samego powodu znikome są szanse na drugie referendum, wymagałoby to bowiem zgody partii rządzącej. Scenariusz chaotycznego brexitu nadal pozostaje realnym zagrożeniem, jednak wydaje się, że Unia wraz z Wielką Brytanią podejmą wysiłki, aby do niego nie doszło.
W kwestii funta warto mieć na uwadze fakt, iż pozostaje on mocno przeceniony od dłuższego czasu i tak naprawdę utorowanie drogi do kontrolowanego wyjścia Brytyjczyków z Unii może uwolnić potencjał brytyjskiej waluty. Na to przyjdzie nam jednak jeszcze poczekać.
dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
przemyslaw.kwiecien@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.