Eskalacja sytuacji na Bliskim Wschodzie postępuje, nawet pomimo wizyty Joe Bidena w Izraelu oraz planie odwiedzenia pobliskich państw. Wybuch w szpitalu w Strefie Gazy, gdzie zginęło kilkaset osób doprowadził do oskarżeń z obu stron konfliktu i zapowiedział możliwy angaż trzecich stron w konflikcie, jeśli Izrael zdecydowałby się na jeszcze mocniejsze zaangażowanie. Z drugiej strony Chiny pokazały dzisiaj bardzo mocne dane o wzroście gospodarczym za III kwartał i trwa sezon wyników. Morgan Stanley nie zachwycił, ale sektor bankowy ogólnie radzi sobie dobrze. Dzisiaj po sesji wyniki publikują takie giganty technologiczne jak Tesla oraz Netflix.
Wydaje się, że wizyta amerykańskiego prezydenta w Izraelu nie tylko nie doprowadziła do deeskalacji konfliktu, ale w zasadzie go zaogniła, którego ofiarami są niestety niewinne osoby. W trakcie nocy doszło do wybuchu rakiety w szpitalu w Strefie Gazy, gdzie zginęło kilkaset osób. Atak ten został potępiony przez wiele osób, ale jednocześnie obie strony oskarżają się wzajemnie o tę sytuację. W tym momencie inne bojówki w regionie, takie jak Hezbollah, który uważany jest przez USA za organizację terrorystyczną grozi atakiem na Izrael ogromnym arsenałem rakiet i bomb. Zaangażowanie ten radykalnej organizacji z Libanu mogłoby doprowadzić do zaangażowania Stanów Zjednoczonych i Iranu. Stany Zjednoczone miały wskazać, że zamierzają użyć wojsk do stabilizacji w przypadku ataku, a z kolei Iran nie godzi się na takie działanie ze strony Amerykanów. Jak widać niepewność jest dosyć spora, czego wynikiem były dzisiaj kilkuprocentowe wzrosty cen ropy i złota, a z drugiej strony wyraźne spadki na rynkach akcji. DAX stracił dzisiaj 1%, podobnie jak inne europejskie indeksy, natomiast spadki na Wall Street przed godziną 18:00 zawierają się w zakresie 0,5-0,75%.
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąWarto zwrócić uwagę, że Chiny opublikowały dzisiaj bardzo zachęcające dane gospodarcze. PKB Chin okazało się wyższe niż oczekiwano i wyniosły 4,9% w ujęciu rocznym wobec 4,5% oczekiwanych i 6,3% poprzednio. W ujęciu kwartalnym wzrost wyniósł 1,3% wobec 0,9% oczekiwanych i 0,8% poprzednio. Dobre dane pokazują, że obawy dotyczące tej gospodarki wydawały się nadmierne.
Oczywiście warto również pamiętać, że trwa sezon wyników. Dzisiaj Morgan Stanley nie zachwycił, ale po sesji na Wall Street publikować będzie Netflix oraz Tesla. Netflix podjął ostatnio działania mające na celu ukrócenie dzielenia się kontami, co doprowadziło do wzrostu ilości klientów oraz lepszych wyników finansowych. Oczekuje się również, że Netflix może zdecydować się na podniesienie cen swoich produktów w najbliższym czasie, co może odbić się negatywnie na kursie akcji w krótkim terminie, ale w długim terminie może doprowadzić do zdecydowanie lepszych wyników finansowych. Nie można jednak zapomnieć o Tesli, gdzie główna uwaga będzie przykładana na marże oraz dalsze dostawy samochodów. Tesla cięła dosyć mocno ceny swoich samochodów, ale to zapewniało relatywnie pozytywny wpływ w postaci ograniczonego spadku sprzedaży. Niemniej zbyt duży spadek marż mógłby być odebrany negatywnie przez inwestorów i analityków.
Na WIG20 trwała dzisiaj realizacja zysków, choć oczywiście można to wiązać również z mieszanymi nastrojami na globalnych rynkach. WIG20 stracił dzisiaj 1,12% i spadki były widoczne przede wszystkim na mocnym ostatnio sektorze finansowym. Sporo zyskiwały dzisiaj spółki wydobywcze, takie jak JSW czy KGHM, ale zyskiwała również PGE. Wzrosty dopełnione były przez spółki związane z handlem detalicznym, czyli Dino, LPP i Allegro.
Michał Stajniak, CFA
Wicedyrektor Działu Analiz XTB
michal.stajniak@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.