Końcówka tygodnia na Wall Street przebiega w mieszanych nastrojach ponieważ banki centralne nie zdecydowały się na bardziej gołębi ton mimo spadającej inflacji. Wobec tego inwestorzy zaczynają szacować możliwy szkodliwy wpływ podwyżek stóp procentowych przez Fed i EBC na spowalniającą gospodarkę. Dodatkowo indeksy mogą pogłębić dziś wyprzedaż w obliczu wygaśnięcia wartych 4 bln pozycji na amerykańskich indeksach rynku opcji. Zjawisko to określane dniem 'trzech wiedźm' ma miejsce 16 dnia każdego miesiąca kończącego kwartał i tym razem jednocześnie rok kalendarzowy. Utrzymanie S&P500 poniżej 3900 punktów może zapowiadać prognozowane straty rynku w końcówce obecnego i przyszłym roku, a szczególnie zmienna będzie prawdopodobnie ostatnia godzina notowań za oceanem.
Bank of America zaobserwował największe od 3 miesięcy odpływy z gotówki wynoszące ponad 31 mld USD ponieważ inwestorzy zaczęli wycofywać się ze słabnącego dolara i szukać stóp zwrotu w aktywach ryzyka. BofA zaobserwował, że od 7 do 14 grudnia napływy do akcji wyniosły 18 mld USD wobec 2,3 mld USD do obligacji. Choć ekstremalnie niedźwiedzie nastroje zakończyły się całkiem niedawno - pod koniec listopada, od kilku dni widzimy ich powrót ze zdwojoną siłą ponieważ Wall Street przekonało się, że spadająca inflacja to zbyt mało na zdecydowany pivot. Według Bloomberga ekonomiści widzą obecnie średnio 60% prawdopodobieństwo recesji w USA i wyższe, 80% w Europie. Jednocześnie analitycy giełdowi obniżyli w ostatnim czasie szacunki 12-miesięcznych zysków dla spółek z obu kontynentów doo najniższych oczekiwanych poziomów od marca i lipca tego roku co może zapowiadać, że poprzeczka zostanie zawieszona relatywnie nisko i przynajmniej część spółek na tym skorzysta. Analitycy JP Morgan podnieśli dzis rekomendacje dla akcji Meta Platform, spółki Marka Zuckerberga powołując się na spadek spodziewanego wzrostu przuchodów w przyszłym roku dzięki czemu firmie może być łatwiej pokonywać mniej wygórowane oczekiwania.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąIndeks S&P 500 w ciągu ostatnich dwóch dni stracił 1,1 bln USD kapitalizacji. Inwestorów niepokoi brak pewności co do końcowej linii podwyżek stóp w otoczeniu Fed i EBC wchodzących na coraz bardziej restrykcyjne terytorium, stanowiące fundamentalna zmianę wobec tego, co w polityce monetarnej obserwowaliśmy od czasu kryzysu 2008 roku. Wobec rosnących stóp procentowych inwestorzy próbują szacować wpływ i skalę recesji gospodarczej mimo komunikatów banków centralnych, dla których scenariuszem bazowym wciąż pozostaje 'miękkie lądowanie' . Zdaniem analityków BlackRock banki centralne powoli zaczynają wycofywać się z gołębich prognoz i przyznają, że będą zmuszone zdławić wzrost gospodarek by poskromić rekordową inflację.
Jeśli S&P 500 utrzyma obecne wyceny do końca roku, oznaczać to będzie 18% spadek w ujęciu rocznym co może być dobrym znakiem dla 2023 roku ponieważ historycznie indeks bardzo rzadko tracił tak bardzo przez dwa lata z rzędu. Zdarzyło się to tylko raz, w 1973 roku, gdy straty wyniosły 17%, a w kolejnym roku zostały pogłębione 30% wyprzedażą. W każdym z innych przypadków jak rok 2008 czy 2020 indeksy odbijały w kolejnym roku po głębszych wyprzedażach. Choć próba przewidzenia przyszłości na podstawie przeszłych reakcji indeksu jest wyłącznie ekstrapolacją, trzeba przyznać że znaczące spadki w 2023 roki byłyby dla Wall Street niezwykłe, przez co wciąż statystycznie wydają się mało prawdopodobne. Nie zmienia to faktu, że coraz większa ilość analityków i zarządzających funduszami, jak Howard Marks z OakTree Capital dopuszczają możliwy scenariusz fundamentalnej zmiany i ciągu dalszego korekty kilkudziesięciu lat rynku byka, od 2008 roku stymulowanego polityką Fedu i innych banków centralnych.
S&P500 traci dziś 1,6%, NASDAQ osuwa się o 1,2% a Dow Jones notuje 1,35% wyprzedaż. DAX stracił dziś 0,67%, a rodzimy WIG20 osunął się o 0,67%. W końcówce sesji na Wall Street możemy oczekiwać podwyższonej zmienności, szczególnie w ostatniej godzinie notowań gdy ustalane będą ceny notowań na rynkach terminowuch. Byki prawdopodobnie będą próbowały doprowadzić do korzystnego dla siebie rozliczenia kontraktów i utrzymać poziom 3900 punktów, co może okazać sie tym trudniejsze w otoczeniu kolejnej, gwałtownej zmiany nastrojów z ostatnich dni.
Eryk Szmyd Analityk rynków finansowych XTB
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.