Komentarz walutowy – Nowy szef Banku Japonii! Czy dojdzie do podwyżek?

10:11 10 lutego 2023

Dzisiejszy poranek został storpedowany informacją o wyborze nowego szefa Banku Japonii. Ten stery przejmie dopiero w kwietniu, ale już od dawna spekulowano, że w japońskiej polityce monetarnej szykują się zmiany. Czy tak będzie jednak na pewno? Na ten moment jen zyskuje na rynku, ale na koniec dnia, kiedy rynek pozna dokładnie nowego kandydata, odbiór może być zupełnie inny.

Kazuo Ueda zostanie nominowany przez premiera Japonii Fumio Kishidę na nowego szefa Banku Japonii w kwietniu. Niewiele wiadomo o Uedzie, który obecnie jest profesorem na Uniwersytecie w Tokio, choć jednocześnie zasiadał w radzie Banku Japonii w przeszłości. Wieści te doprowadziły do sporego ruchu wzrostowego na jenie o poranku, choć do tej pory nie wiadomo, jakimi poglądami kieruje się nowy kandydat. Skąd w takim razie umocnienie jena? Wcześniej rząd na szefa BoJ chciał wystawić obecnego zastępcę ultragołębiego Haruhiko Kurody, czyli Masayoshi Amamiyę. Jednak Amamiya również znany jest ze swojego ultragołębiego stosunku do polityki monetarnej, więc jego rządy najprawdopodobniej byłyby kontynuacją polityki Kurody. Rynek odetchnął z ulgą i ma nadzieje na to, że stopy procentowe w Japonii mogą wzrosnąć w najbliższym czasie.

Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie

Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną

Może się okazać, że nadzieje te będą jednak złudne. W trakcie zasiadania w radzie ponad 20 lat temu Ueda głosował przeciwko polityce odejścia od zerowych stóp procentowych, w momencie, kiedy o takie wstrzymanie poprosił rząd. Co więcej w ostatnim czasie w lokalnych mediach przestrzegał przed przedwczesnymi podwyżkami stóp procentowych, choć jednocześnie mówił, że szanse na takie ruchy w przyszłości są. Może wydawać się, że Ueda jest wyborem bardzo podobnym do obecnego wiceszefa BoJ, choć jednocześnie nowe nazwisko może stanowić pewne zaskoczenie dla rynku.

Niemniej dzisiaj obserwujemy aż 1,3% ruchu wzrostowego na jenie względem dolara. To dosyć sporo. Para USDJPY jest również notowana poniżej poziomu 130. Nie należy jednak zapominać o tym, że dolar ma się obecnie bardzo dobrze i w przeciwności do Japonii, w Stanach Zjednoczonych wciąż podnosi się stopy procentowe.

W przypadku polskiego złotego obserwujemy raczej stabilizację. USDPLN notowany jest przy poziomie 4,4235 zł, za euro płacimy 4,7537 zł, za funta 5,3665 zł, za franka 4,8051 zł.

Michał Stajniak, CFA

Starszy Analityk Rynków Finansowych

XTB

michal.stajniak@xtb.pl

Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

Przekaż:
powrót

Dołącz do ponad 1 400 000 inwestorów z całego świata