czytaj więcej
10:03 · 18 grudnia 2025

Ropa czeka na kolejny ruch Trumpa

OIL
Surowce
-
-

Ropa odbija po przetestowaniu najniższych poziomów od 2021 roku

Ropa naftowa zyskiwała nawet 2% w trakcie środowej sesji 17 grudnia po tym, jak Donald Trump ogłosił wprowadzenie blokady morskiej na sankcjonowane statki przewożące wenezuelską ropę oraz Biały Dom zapowiedział prace nad kolejną rundą sankcji na Rosję, jeśli ta odrzuciłaby plan pokojowy przygotowany przez USA, UE i Ukrainę na ostatnim szczycie w Berlinie. Choć ropa zareagowała wyraźnie na te dwa wydarzenia, ich realny wpływ na fundamenty rynku ropy naftowej może być ograniczony. 

Ropa spadła na początku tego tygodnia do najniższych poziomów od 2021 roku. Bez uwzględnienia rolowań kontraktów terminowych ropa w tym roku straciła już ponad 20% i jest narażona na dalsze spadki w 2026 roku, ze względu na ogromną nadpodaż. Międzynarodowa Agencja Energi wskazuje na to, że nadpodaż może sięgnąć w przyszłym roku nawet 4 mln baryłek na dzień, natomiast Agencja Informacji Energetycznej z USA wskazuje na to, że nadpodaż może być mniejsza i sięgnąć średnio 2 mln brk na dzień w 2026 roku. Pomijając jednak okres pandemii, będzie to największa nadpodaż oraz najdłuższa od przynajmniej 10 lat. 

Czy Wenezuela liczy się na globalnym rynku ropy?

Wydawałoby się, że kwestia Rosji oraz Wenezueli może zmienić sytuację fundamentalną na rynku ropy naftowej. Wenezuela wypadła jednak już dawno z pierwszej dziesiątki producentów ropy. W tym momencie produkcja podskoczyła do niemal 1 miliona baryłek na dzień, choć w 2020 roku wynosiła zaledwie 300 tys. Baryłek na dzień. W 2000 roku produkcja wynosiła 3 mln brk na dzień, ale szereg sankcji, sytuacja rynkowa, brak dostępu do technologii czy korupcja doprowadziły do zapaści sektora naftowego w tym kraju. Obecnie większość wenezuelskiej ropy jest eksportowana do Chin i eksport ten sięga 400 tys. Brk na dzień. Cały eksport Wenezueli to na ten moment 600 tys. Brk na dzień. Przy obecnej nadpodaży oraz całościowym popycie sięgającym 105 mln brk na dzień, kwestia Wenezueli na dłuższą metę jest pomijalna. 

Obecnie Wenezuela zaczyna wypełniać magazyny oraz wszelkie dostępne tankowce, ze względu na obawy o kolejne przejęcia statków ze strony USA. Pojawiają się również informacje, iż wiele statków, które są objęte sankcjami, zmienia swoje kierunki, obawiając się działalności amerykańskiej floty. 

Kolejne sankcje przeciwko Rosji?

Zdecydowanie większym zagrożeniem dla rynku ropy jest brak dostępności do surowca z Rosji. Z drugiej strony Rosja ma problemy z eksportem już od wielu miesięcy, co jest związane z atakami ze strony Ukrainy. Niemniej Rosja w dalszym ciągu wysyła miliony baryłek na dzień do Chin oraz Indii. Oba te kraje w dalszym ciągu planują kupować ropę z Rosji i najprawdopodobniej nowa runda sankcji nie zmieni tej sytuacji. 

Wobec tego, dalsza blokada Wenezueli czy nałożenie nowych sankcji na Rosję nie zmieni obrazu dla ropy w dłuższym terminie. Przewiduje się, że ceny w przyszłym roku mogą spaść nawet do 50-55 dolarów za baryłkę przy prognozowanej nadpodaży. Takie poziomy cenowe mogą doprowadzić do interwencji ze strony OPEC, ale jednocześnie mogą również obudzić dodatkowy popyt i zwiększyć potencjał wzrostu gospodarczego na świecie. 

 

Michał Stajniak, CFA

Wicedyrektor Działu Analiz XTB

michal.stajniak@xtb.pl



 
18 grudnia 2025, 12:02

Komentarz walutowy - Inflacja z USA i decyzje banków centralnych z Europy

17 grudnia 2025, 11:44

DE40: Wiele informacji, niewielka zmieność

17 grudnia 2025, 11:29

⏫Ropa rośnie 2% przez Wenezuelę i Rosję

16 grudnia 2025, 15:58

Kary EU dla gigantów technologicznych — ich rola w rywalizacji EU/USA

Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

Dołącz do ponad 2 000 000 inwestorów z całego świata