Podsumowanie
- Amerykańskie indeksy doświadczyły bardzo mocnych spadków w trakcie poniedziałkowej sesji
- USA oficjalnie nazwały Chiny manipulatorem walutowym i podejmą kroki w celu wyeliminowania nieuczciwych praktyk
- Ludowy Bank Chin (PBoC) ustala kurs juan wyżej od oczekiwań próbując ustabilizować walutę
- Stopy w Australii bez zmiany, bardzo dobry raport z nowozelandzkiego rynku pracy
Manipulator walutowy
Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła kontynuację ruchu spadkowego rozpoczętego w ubiegłym tygodniu. Powodem była dalsza eskalacja napięć handlowych. Najsłabiej radził sobie NASDAQ, który stracił 3,5%. W przypadku indeksów S&P 500 i Dow Jones spadki wyniosły odpowiednio 3% i 2,9%. Na całej sytuacji zyskiwały aktywa uznawane za bezpieczne, czyli złoto, frank, jen oraz amerykańskie obligację. Wzrosty te przyspieszyły w momencie nazwania Chin manipulatorem walutowym przez Stany Zjednoczone. Amerykański Departament Skarbu poinformował również, że wspólnie z MFW będzie dążył do wyeliminowania przewagi konkurencyjnej wynikającej z działań Chin. Co ciekawe, parę godzin wcześniej Yi Gang, szef chińskiego banku centralnego, zapowiedział, że jego kraj nie będzie wykorzystywał juana jako narzędzia w wojnie handlowej i dodał, że jest przekonany, że juan pozostanie silną walutą pomimo ostatnich wahań kursu.
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną
Indeks NASDAQ załamał się w poniedziałek i zatrzymał spadki dopiero w okolicy linii trendu wzrostowego. Źródło: xStation5
Do obserwowanej dziś rano poprawy sentymentu na rynku walutowym przyczynił się w dużej mierze Ludowy Bank Chin (PBoC). Chiński bank centralny ustalił kurs referencyjny dla juana wyżej niż oczekiwali tego analitycy. Kurs referencyjny USDCNY został ustalony na 6,9683, pomimo, że przez większą część wczorajszego dnia kurs znajdował się powyżej poziomu 7,00. Pokazuje to, że Pekin nie chce osłabiać swoje waluty w takim tempie jakim chciałby tego rynek, co przełożyło się na poprawę sentymentu w drugiej połowie sesji azjatyckiej. Ponadto, PBoC poinformował, że planuje sprzedaż obligacji denominowanych w juanie w Hong Kongu w celu wsparcia kursu juana (offshore, CNH). W rezultacie kurs USDCNH cofnął się z poziomu 7,14 do okolic 7,08. Działania PBoC doprowadziły do wzrostu apetytu na ryzyko przez co obserwowaliśmy wzrost amerykański rentowności, spadki na rynku jena japońskiego oraz poprawę sentymentu wobec walut Antypodów (AUD i NZD).
RBA nie zmienia stóp procentowych, dobre dane z nowozelandzkiego rynku pracy
Pomijając tematy związane z wojną handlową warto również wspomnieć o dwóch wydarzeń z ubiegłej nocy. Pierwszym z nich jest publikacja raport z nowozelandzkiego rynku pracy za II kw. 2019 roku. Dane wypadły sporo lepiej od oczekiwań i sprawiły, że cięcie stóp w trakcie posiedzenia RBNZ w środę wydaje się nieco mniej pewne. Stopa bezrobocia spadła z 4,2% do 3,9%, pomimo, że oczekiwania wskazywały na wzrost do 4,3%. Stopa partycypacji utrzymałą się na niezmienionym poziomie 70,4%. Wzrost zatrudnienia w ujęciu kwartalnym wyniósł 0,8%, a wzrost wynagrodzeń przyspieszył do 0,8%. Dolar nowozelandzki umocnił się po publikacji danych, jednak od tego czasu zdążył oddać już część wzrostów.
Drugim wydarzeniem wartym wzmianki jest decyzja Banku Rezerwy Australii (RBA). Bank pozostawił stopy bez zmian i dokonał jedynie nieznacznych zmian w komunikacie. RBA powtórzył, że stopy pozostaną niskie jeszcze przez jakiś czas i, że może zdecydować się na dalsze cięcia stóp, jeśli będzie to konieczne do podtrzymania wzrostu gospodarczego. Ponadto, bank odnotował ostatnie znaczne osłabienie się waluty. Brak większych zmian w nastawieniu RBA sprawił, że na rynku nie obserwowaliśmy dużej reakcji cenowej. Dzisiejsze wzrosty AUD są w dużej mierze spowodowane działaniami PBoC.
AUDUSD próbuje wykorzystać poprawę sentymentu i odbić z wieloletnich minimów. Źródło: xStation5
Pozostałe wiadomości z rynków:
- Nadwyżka handlowa Australii w czerwcu wyniosła 8,036 mld AUD wobec oczekiwanych 6 mld AUD
- Wydatki gospodarstw domowych w Japonii wzrosły w czerwcu o 2,7% r/r, podczas gdy realne wynagrodzenia spadły o 0,5% r/r
- Zamówienia w niemieckich fabrykach wzrosły w czerwcu o 2,5% m/m. Poprzedni odczyt zrewidowany w górę z -2,2% m/m do -2% m/m
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
