Ceny ropy naftowej nadal spadają, ponieważ rynek wycenia potencjalne uwolnienie strategicznych rezerw ropy naftowej. Mówi się, że Stany Zjednoczone, Japonia, Korea Południowa, Indie i Chiny mogą uwolnić łącznie 120 mln baryłek ropy, aby obniżyć ceny paliw dla konsumentów. Tymczasem członkowie OPEC+, jak Rosja czy Arabia Saudyjska, trzymają się swojego stanowiska i twierdzą, że spadek popytu na przełomie 2021 i 2022 roku jest bardzo prawdopodobny, szczególnie po tym, jak kraje europejskie zaczęły wprowadzać ograniczenia związane z pandemią. W związku z tym OPEC zapowiedział, że na kolejnym posiedzeniu może ponownie rozważyć kontynuację podwyżek. Uwolnienie rezerw strategicznych będzie miało jedynie krótkoterminowy wpływ na rynek. Nie należy zapominać, że rezerwy strategiczne będą musiały być uzupełniane, więc ich uruchomienie już teraz spowoduje, że wkrótce kraje będą musiały kupować więcej ropy. Z drugiej strony, jeśli OPEC+ nie zdecyduje się na zwiększenie produkcji, może to mieć długotrwały wpływ na ceny.
Wykres ropy brent (OIL) pokazuje, że cena spadła o ponad 10% w ciągu ostatniego miesiąca. "Czarne złoto" spadło wczoraj po południu do poziomu 77,30 USD i później próbowało odzyskać równowagę. Jednakże, wzrost został zatrzymany na długo przed górnym ograniczeniem lokalnej geometrii rynku. Jeśli nie zobaczymy wybicia ponad tę przeszkodę w rejonie 80 USD, kontynuacja ruchu spadkowego wydaje się być scenariuszem bazowym. Najbliższe wsparcie można znaleźć w okolicach 77,00 USD.
Zacznij inwestować już dziś, dzięki wielokrotnie nagradzanej platformie
Otwórz konto Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąŹródło: xStation5
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.
