10:43 · 2 grudnia 2020

Komentarz walutowy – przemysł radzi sobie dobrze

EUR/USD
Forex
-
-
USD/PLN
Forex
-
-
EUR/PLN
Forex
-
-
CHF/PLN
Forex
-
-
GBP/PLN
Forex
-
-

Pierwsza fala pandemii była ciosem w zasadzie dla całej gospodarki. Druga, a tak naprawdę głównie restrykcje z nią związane, szkodzą aktywności w usługach, ale przemysł radzi sobie zadziwiająco dobrze. Tymczasem na rynku walut w końcu mamy duży ruch, w wyniku którego dolar jest najtańszy wobec euro od kwietnia 2018 roku.

Za nami publikacja niemal wszystkich wskaźników aktywności za listopad. Ze względu na wprowadzane restrykcje należało spodziewać się spadku aktywności i faktycznie, w ujęciu globalnym takowy nastąpił. Dotyczył on jednak niemal wyłącznie sektora usług, gdzie restrykcje bardzo bezpośrednio dają się we znaki. Przemysł nie odczuł tego niemal wcale, a w wielu krajach wręcz odnotowana została poprawa. Indeks pięciu potęg przemysłowych, który liczę dla Chin, Japonii, Niemiec, Korei i Meksyku, odnotował siódmy miesiąc poprawy i znajduje się najwyżej od… lutego 2018! Oczywiście przemysł ma mniejsze znaczenie dla PKB niż usługi, ale często zmiany tam zachodzące mają charakter sygnalny dla kierunku cyklu koniunkturalnego. Skąd taka niezwykła kondycja przemysłu i co z niej wynika?

Wytłumaczeń może być kilka. Samo mniejsze znaczenie restrykcji nie tłumaczy jeszcze tak konsekwentnej poprawy. Po pierwsze, specyfika tego indeksu oznacza, że po silnym wstrząsie z wiosny może on przez pewien czas pokazywać sporą poprawę, ale wcale nie będzie to znaczyło, że warunki są tak dobre jak na początku 2018roku (i patrząc np. na niemiecką czy japońską produkcję widać, że nie są). Po drugie, przez pandemię wzrósł popyt na dobra trwałego użytku (a nie mogąc wydawać takich sum na usługi ludność ma więcej pieniędzy na takie dobra), a to pomaga firmom przemysłowym. Można też zaryzykować tezę, że firmy przygotowywały się do kolejnego lockdownu, choć ta raczej nie broni się w przypadku Chin czy Korei, gdzie takiego zagrożenia nie ma. Wreszcie, ze względu na kłopoty usług, bardzo ekspansywna polityka pieniężna i fiskalna mogły znaleźć swoje ujście przede wszystkim właśnie w przemyśle. Jest to z pewnością pozytywna tendencja, pytanie jednak jak trwała – na razie nie przekłada się specjalnie na intencje związane z inwestycjami, a w ten sposób przemysł mógłby pociągnąć całą gospodarkę.

Wtorek był bardzo ciekawym dniem na rynku walut, głównie ze względu na ruch pary EURUSD powyżej poziomu 1,20. Wcześniej para przez miesiące znajdowała się w dość wąskiej konsolidacji i choć powodów do umocnienia euro specjalnie nie ma (poza tym, że długoterminowo dolar jest bardziej niż euro przewartościowany względem koszyka innych walut) to sielankowy sentyment sprzyjał ogólnemu osłabieniu dolara i to było przyczyną „pójścia po stopy” na parze EURUSD tuż powyżej 1,20. Prezent dostał zatem złoty – kurs USDPLN spadł poniżej 3,70 i znajduje się blisko kilkuletnich minimów. Dziś publikacją dnia jest raport ADP w USA (14:15) – przedsmak piątkowego raportu z rynku pracy. Tymczasem o 8:50 euro kosztuje 4,4552 złotego, dolar 3,6871 złotego, frank 4,1001 złotego, zaś funt 4,9556 złotego.

dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
przemyslaw.kwiecien@xtb.pl

22 października 2025, 08:10

Komentarz walutowy – złoty próbuje swoich sił

22 października 2025, 07:52

Poranna odprawa (22.10.2025)

21 października 2025, 11:08

Komentarz walutowy - Czy to bańka metali szlachetnych?

21 października 2025, 08:24

Bliżej rynków - Poranne webinarium (21.10.2025)

Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.

Dołącz do ponad 1 700 000 inwestorów z całego świata