Niemal dwadzieścia groszy w pięć tygodni, o tyle potaniało euro w relacji do polskiego złotego. Być może jeszcze dziś zobaczymy kurs poniżej psychologicznych 4,50, gdyż jesteśmy tuż powyżej tej bariery. Globalny kapitał wraca na nasz rynek – pytanie czy na stałe?
Początek października ubiegłego roku – euro kosztuje 4,85 złotego, WIG20 spada poniżej 1400 punktów. To był moment największego pesymizmu dotyczącego europejskiej gospodarki. Ceny surowców energetycznych w Europie biły rekordy, a widmo kryzysu wywołanego brakiem gazu w okresie zimowym zniechęcało globalny kapitał. Od tego czasu sporo się zmieniło. Sytuacja w okresie zimowym nie była tak zła, po części ze względu na sprzyjającą pogodę. Ceny surowców energetycznych znacząco spadły i są dziś wręcz niższe niż tuż przed agresją wobec Ukrainy. Nastroje globalnych inwestorów zmieniły się o 180 stopni i przeceniona Europa stała się faworytem. A polski rynek często jest traktowany przez globalnych inwestorów jak pewnego rodzaju Europa z dźwignią. Gdy nastroje wobec kontynentu są słabe, nasz rynek i waluta są pod presją, gdy są dobre, zwykle radzimy sobie jeszcze lepiej.
Zacznij inwestować dziś lub wypróbuj darmowe konto treningowe
Załóż rachunek rzeczywisty WYPRÓBUJ KONTO TRENINGOWE Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilnąTo właśnie wahaniom sentymentu można przypisać w dużej mierze najpierw jaskrawą słabość złotego kilkukrotnie w minionym roku oraz jego obecną siłę. Przykrywają one głębszą, bardziej długotrwałą tendencję, która od pewnego czasu dla złotego nie jest korzystna – ceny nad Wisłą rosną szybciej niż w strefie euro i nic nie wskazuje na to, aby to miało się w kolejnych latach zmienić. W latach 2010-2019 można było uznać, że wahania nastrojów mają miejsce wobec iluzorycznego acz w miarę stałego w czasie kursu równowagi EURPLN. Od roku 2019 ze względu na wyższą u nas inflację ten kurs równowagi stale rośnie, a obecna siła złotego może tworzyć mylne wrażenie zmiany o charakterze fundamentalnym.
Wygląda na to, że globalny kapitał próbuje wykorzystać obecny sentyment do maksimum, ponieważ złoty jak na razie nie zareagował na jakiekolwiek znaki ostrzegawcze. A tych pojawiło się kilka. Para EURUSD przestała rosnąć i od ponad tygodnia rysuje się tam korekta, notowania niemieckiego DAX40 utknęły od miesiąca pod historycznymi szczytami, regionalne waluty nie idą specjalnie w ślad za złotym (czeska korona nawet lekko traci do euro). Minima z ubiegłego roku na EURPLN to 4,48, tuż przed agresją wobec Ukrainy.
Po publikacji korzystnych danych o kwietniowej inflacji z USA w ubiegłą środę, ten tydzień nie przyniesie publikacji tego kalibru. Jednak czeka nas sporo wypowiedzi przedstawicieli Fed, którzy będą mogli odnieść się do ostatnich danych. To o tyle istotne, że rynek już agresywnie gra na obniżki stóp w USA jesienią. O 9:20 euro kosztuje 4,51 złotego, dolar 4,15 złotego, frank 4,63 złotego, zaś funt 5,18 złotego.
dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista XTB
przemyslaw.kwiecien@xtb.pl
Ta publikacja handlowa jest informacyjna i edukacyjna. Nie jest rekomendacją inwestycyjną ani informacją rekomendującą lub sugerującą strategię inwestycyjną. W materiale nie sugerujemy żadnej strategii inwestycyjnej ani nie świadczymy usługi doradztwa inwestycyjnego. Materiał nie uwzględnia indywidualnej sytuacji finansowej, potrzeb i celów inwestycyjnych klienta. Nie jest też ofertą sprzedaży ani subskrypcji. Nie jest zaproszeniem do nabycia, reklamą ani promocją jakichkolwiek instrumentów finansowych. Publikację handlową przygotowaliśmy starannie i obiektywnie. Przedstawiamy stan faktyczny znany autorom w chwili tworzenia dokumentu. Nie umieszczamy w nim żadnych elementów oceniających. Informacje i badania oparte na historycznych danych lub wynikach oraz prognozy nie stanowią pewnego wskaźnika na przyszłość. Nie odpowiadamy za Twoje działania lub zaniechania, zwłaszcza za to, że zdecydujesz się nabyć lub zbyć instrumenty finansowe na podstawie informacji z tej publikacji handlowej. Nie odpowiadamy też za szkody, które mogą wynikać z bezpośredniego czy też pośredniego wykorzystania tych informacji. Inwestowanie jest ryzykowne. Inwestuj odpowiedzialnie.